Apokalipsa nadciąga, czyli dlaczego Tsubame i Kuma nie powinny spędzać ze sobą zbyt wiele czasu.
2 posters
Strona 3 z 3
Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Re: Apokalipsa nadciąga, czyli dlaczego Tsubame i Kuma nie powinny spędzać ze sobą zbyt wiele czasu.
-Nieee.. Ja, ja... ja obwiniłam Cię!- oskarżenie było nad wyraz słyszalne w głosie młodej kobiety. Donośne (w głowie Kumy) "maszasz" w akompaniamencie trąb anielskich i chórku złożonego z cherubinków poprzedzało wręczenie jej butelki. Pustej niemalże. Westchnęła cicho, a następnie wzruszyła ramionami i dopiła resztę zwartości szkła. Poleżała chwilę na grzbiecie, świat radośnie wirował, a ona sama czuła narastające mdłości. Tsubame gdzieś zniknęła. Może umarła?
-Tsumameee... Ej, Tsumameeeee... Chyba umieraaam.- wyjęczała, przekręcając się na bok. Jeśli to był jej koniec, to chciałaby chociaż... Chociaż zaznać... Zaznać miłości.
-Tsumameeee... Szegnaj!
-Tsumameee... Ej, Tsumameeeee... Chyba umieraaam.- wyjęczała, przekręcając się na bok. Jeśli to był jej koniec, to chciałaby chociaż... Chociaż zaznać... Zaznać miłości.
-Tsumameeee... Szegnaj!
Kuma Hitoku- Liczba postów : 31
Join date : 09/09/2014
Re: Apokalipsa nadciąga, czyli dlaczego Tsubame i Kuma nie powinny spędzać ze sobą zbyt wiele czasu.
Słysząc "obwiniła" w normalnych okolicznościach, Tsubame pewnie i się uśmiechnęła pod nosem, ale teraz nie było jej do śmiechu. W zasadzie to zbierało jej się na wymioty i porannego kaca, jednak dzielnie starała się tego nie okazywać, choć już poszarzała na twarzy. Ściągnęła brudną koszulkę i spodnie, rzucając je byle jak na podłogę łazienki, podczas gry Kuma coś tam krzyczała w drugim pokoju.
- Zaaaa-amkniiiij sięęęeeeeę... - czkajaco odpowiedziała na wezwania pomocy, zanim przeszła do salonu w samej bieliźnie. - Szo ci jest? - zapytała, patrząc na Hitoku zamglonym wzrokiem. Czy chodziło o to, ze były już trzy? Skupiła się. A może było ich cztery?
- Zaaaa-amkniiiij sięęęeeeeę... - czkajaco odpowiedziała na wezwania pomocy, zanim przeszła do salonu w samej bieliźnie. - Szo ci jest? - zapytała, patrząc na Hitoku zamglonym wzrokiem. Czy chodziło o to, ze były już trzy? Skupiła się. A może było ich cztery?
Tsubame Mori- Wędrowiec
- Liczba postów : 45
Join date : 25/01/2013
Re: Apokalipsa nadciąga, czyli dlaczego Tsubame i Kuma nie powinny spędzać ze sobą zbyt wiele czasu.
Konała w męczarniach. Mori niespecjalnie przejęła się jej umieraniem. A przynajmniej takie miała odczucia. Wszak czekała jakieś... Jakieś pięć minut! Już straciła nadzieję, gdy nagle wyłoniła się niewyraźna, zdublowana postać młodej kobiety. Niczym anioł przesuwała się w jej stronę zgrabna, półnaga Tsubame. Gdyby nie to, że czuła nadchodzące wielkimi krokami wymioty, to byłaby się podniosła i przetarła oczy. Złapała się za pierś słysząc głos towarzyszki. Nagle stal się dźwięczny. Piękny!
-To... Miłość. Tsu... Zakohaam się!- zmrużyła oczy.
-Uh... I zaraz się zszyham.
-To... Miłość. Tsu... Zakohaam się!- zmrużyła oczy.
-Uh... I zaraz się zszyham.
Kuma Hitoku- Liczba postów : 31
Join date : 09/09/2014
Re: Apokalipsa nadciąga, czyli dlaczego Tsubame i Kuma nie powinny spędzać ze sobą zbyt wiele czasu.
Miłość? Ale że co? Odwróciła się przez ramię, nie rozumiejąc, o co Kumie właściwie chodzi. Przypuszczalnie nawet w stanie trzeźwości by tego nie zrozumiała, ale teraz jej myślenie sprowadzało się do trzech słów: alkohol, Kuma, rzyganie.
- Chodż... - powiedziała bełkotliwie nachylając się nad leżącą dziewczyną i wyciągając rękę w jej stronę, niczym w niezgrabnym geście pomocy do podniesienia jej. Oczywiście sama bujała się na wszystkie strony, a jasne włosy niemalże zasłaniały całą jej twarz, al nie waaażne. Wino już się rozlało, wymiocin Kumy nie chciała zbierać z podłogi.
- Chodż... - powiedziała bełkotliwie nachylając się nad leżącą dziewczyną i wyciągając rękę w jej stronę, niczym w niezgrabnym geście pomocy do podniesienia jej. Oczywiście sama bujała się na wszystkie strony, a jasne włosy niemalże zasłaniały całą jej twarz, al nie waaażne. Wino już się rozlało, wymiocin Kumy nie chciała zbierać z podłogi.
Tsubame Mori- Wędrowiec
- Liczba postów : 45
Join date : 25/01/2013
Re: Apokalipsa nadciąga, czyli dlaczego Tsubame i Kuma nie powinny spędzać ze sobą zbyt wiele czasu.
Jej wyznanie, prosto z odmętów serca, zostało zignorowane! ZIGNOROWANE! Jak ona tak mogła? Zasadniczo mogłaby się nad tym dalej rozwodzić, jednak skurcz żołądka sprowadził ją na ziemię. Złapała dłoń kobiety z zamiarem podciągnięcia się. Taki był plan. Ale potem stało się coś dziwnego i nie wiedziała czy to ona wstała, czy to Tsubame wylądowała na niej, czy może zawartość żołądka opuściła swoje cieplutkie lokum. Po dłuższej chwili jednak wszystko się wyjaśniło, otóż ona się podniosła, żołądek się opróżnił za plecami blondyny, a następnie obie poturlały się w bliżej nieokreślonym kierunku. Zyski były takie, że nagle przestało być jej źle na brzuszku.
-Chsem umszeć...
-Chsem umszeć...
Kuma Hitoku- Liczba postów : 31
Join date : 09/09/2014
Re: Apokalipsa nadciąga, czyli dlaczego Tsubame i Kuma nie powinny spędzać ze sobą zbyt wiele czasu.
Następne rzeczy zadziały się tak szybko, że już nie wiedziała, co się dzieje. Już nie stała, tylko gdzieś leżała na podłodze, a na niej leżała sobie Kuma dalej bełkocząca jakieś bzdury o umieraniu. Przez tą ciepłotę zrobiło jej się niedobrze.
- Uueah... Kuuumaaaaa, złaaaaź... I niee umszeeesz... - Z wielkim wysiłkiem podniosła dłoń i pogłaskała dziewczynę po głowie. Jejku, robiła się śpiąca. A to ciepełko bijące od ciała Hitoku tylko sprawiało, że robiła się coraz bardziej senna. Nawet podłoga wydawała się niezwykle mięciutka.
- Uueah... Kuuumaaaaa, złaaaaź... I niee umszeeesz... - Z wielkim wysiłkiem podniosła dłoń i pogłaskała dziewczynę po głowie. Jejku, robiła się śpiąca. A to ciepełko bijące od ciała Hitoku tylko sprawiało, że robiła się coraz bardziej senna. Nawet podłoga wydawała się niezwykle mięciutka.
Tsubame Mori- Wędrowiec
- Liczba postów : 45
Join date : 25/01/2013
Re: Apokalipsa nadciąga, czyli dlaczego Tsubame i Kuma nie powinny spędzać ze sobą zbyt wiele czasu.
-Umszeszm...- ona nic nie rozumiała! Było miło i wygodnie, tym bardziej, że wylądowała na ciepło-miękkim ciele.Nie było jej niedobrze. Leżała. Chyba nawet trochę się tuliła. Albo się jej wydawało. Ogon radośnie się wywijał. Chciałoby się powiedzieć: żyć nie umierać. Ale!
-Tsuuuu... Choszmy siem umyś!- powiedziała dość szybko, nadal bełkotliwie. Nie czekając na odpowiedź podniosła się i usiłowała to samo zrobić z ciałem Mori.
-Razem!
-Tsuuuu... Choszmy siem umyś!- powiedziała dość szybko, nadal bełkotliwie. Nie czekając na odpowiedź podniosła się i usiłowała to samo zrobić z ciałem Mori.
-Razem!
Kuma Hitoku- Liczba postów : 31
Join date : 09/09/2014
Re: Apokalipsa nadciąga, czyli dlaczego Tsubame i Kuma nie powinny spędzać ze sobą zbyt wiele czasu.
Coraz mniej rozumiała z bełkotu przyjaciółki, która chyba tez nie miała zamiaru się podnosić i też sobie tak leżała, powoli uciekała w krainę snu pijaczyny, który był równie przyjemny, co zdradziecki, bo zapowiadał kaca. Niestety, o bogowie, nie dane było jej całkowicie odpłynąć w kraj błogich snów, bo ktoś nią potrząsnął i ciągnął.
- ...Szo? Szo się dzieje? - zapytała, pół sennie, pół pijacko, dając się podnieść i zaprowadzić do łazienki, choć nie do końca łapiąc, o co chodzi w tym niespodziewanym teleporcie z jednego miejsca w drugie.
- Kuumaaa, choszmy spaaać... - zajęczała tuż nad uchem dziewczyny, jednocześnie opierając się całą swoją masą na plecach czarnowłosej.
- ...Szo? Szo się dzieje? - zapytała, pół sennie, pół pijacko, dając się podnieść i zaprowadzić do łazienki, choć nie do końca łapiąc, o co chodzi w tym niespodziewanym teleporcie z jednego miejsca w drugie.
- Kuumaaa, choszmy spaaać... - zajęczała tuż nad uchem dziewczyny, jednocześnie opierając się całą swoją masą na plecach czarnowłosej.
Tsubame Mori- Wędrowiec
- Liczba postów : 45
Join date : 25/01/2013
Re: Apokalipsa nadciąga, czyli dlaczego Tsubame i Kuma nie powinny spędzać ze sobą zbyt wiele czasu.
Dotarły do łazienki! To był wieki sukces. Tsubame coś tam mówiła, ale to nie było zbyt ważne, ona miała swój plan! Zaczęła się rozbierać, nie zważając na przyjaciółkę. Wtem, gdy była w trakcie ściągania spodni, coś do niej przylgnęło. To chyba jakieś ciało, sądząc po temperaturze.
-Tah!- odparła nad wyraz energicznie jak na swój stan.
-Choszmy siem myś!- rzuciła, nadal nie mogąc się uporać z dolną częścią swojej garderoby. Bonusy w postaci Mori jej nie ułatwiały sprawy. Po dłuższej chwili w końcu pozbyła się spodni, koszula też gdzieś pofrunęła, stanik wylądował w jednym z końców, a zadowolona Kuma obróciła się przodem do towarzyszki. Sama była zdumiona, że udało się jej to zrobić. Napełniła ją duma.
-Zróbmy to!- nagle oczy kobiety rozbłysły.
-Tah!- odparła nad wyraz energicznie jak na swój stan.
-Choszmy siem myś!- rzuciła, nadal nie mogąc się uporać z dolną częścią swojej garderoby. Bonusy w postaci Mori jej nie ułatwiały sprawy. Po dłuższej chwili w końcu pozbyła się spodni, koszula też gdzieś pofrunęła, stanik wylądował w jednym z końców, a zadowolona Kuma obróciła się przodem do towarzyszki. Sama była zdumiona, że udało się jej to zrobić. Napełniła ją duma.
-Zróbmy to!- nagle oczy kobiety rozbłysły.
Kuma Hitoku- Liczba postów : 31
Join date : 09/09/2014
Re: Apokalipsa nadciąga, czyli dlaczego Tsubame i Kuma nie powinny spędzać ze sobą zbyt wiele czasu.
Plan Kumy wymykał się pijanemu pojmowaniu Tsubame, która w chwili obecnej była bardziej żelkiem jak człowiekiem i w zasadzie była gotowa zrobić wszystko, byle tylko dali jej ludzie święty spokój. Słowa Hitoku niekoniecznie do niej trafiały, ale i tak pokiwała głową, na znak zgody, zupełnie nie rozumiejąc, co miało się zadziać. Rozbierająca się Kuma wprawiła ją w jakieś zdziwienie, ale szybko doszła do wniosku, że pewnie jest jej ciepło. Zachichotała. Jej w sumie tez było ciepło, idealnie na spanie.
- Zróóóóóóbmy... - przeciągnęła sennie, niemal marzycielsko. Potarła oczy. Kurczę, teraz przynajmniej były dwie Kumy zamiast czterech, ale nie czuła się lepiej. - Tyyyylko coooo? - zapytała żeby się upewnić.
- Zróóóóóóbmy... - przeciągnęła sennie, niemal marzycielsko. Potarła oczy. Kurczę, teraz przynajmniej były dwie Kumy zamiast czterech, ale nie czuła się lepiej. - Tyyyylko coooo? - zapytała żeby się upewnić.
Tsubame Mori- Wędrowiec
- Liczba postów : 45
Join date : 25/01/2013
Re: Apokalipsa nadciąga, czyli dlaczego Tsubame i Kuma nie powinny spędzać ze sobą zbyt wiele czasu.
Mori była niemożliwa! Ileż razy miała jej tłumaczyć istotę tej ważnej czynności! Wydęła policzki.
-Kom... Kom... Pszysznic!- odparła w końcu, łapiąc kobietę za ucho.
-Szybko!- dodała, pozbywając się reszty ubrania. Nie czekając na partnerkę doli i niedoli wpadła do kabiny i odkręciła wodę. Niezbyt przejmowała się tym, że drzwi było otwarte, a radosny strumyczek wypływał na kafelki.
-Kom... Kom... Pszysznic!- odparła w końcu, łapiąc kobietę za ucho.
-Szybko!- dodała, pozbywając się reszty ubrania. Nie czekając na partnerkę doli i niedoli wpadła do kabiny i odkręciła wodę. Niezbyt przejmowała się tym, że drzwi było otwarte, a radosny strumyczek wypływał na kafelki.
Kuma Hitoku- Liczba postów : 31
Join date : 09/09/2014
Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Strona 3 z 3
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach