Narutowiec
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Kumo-gakure

5 posters

Strona 6 z 8 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Akiko Kyoji Nie Lis 10, 2013 12:22 pm

Ochh... słodka była, taka nieśmiała.
- Ochh... masz piękne imię - podsumowała uśmiechając się do małej.
- Może napijesz się kakao? - zapytała wesoło i radośnie otwierając szafkę nad zlewem, aby obadać stan sytuacji, jeśli chodzi o zawartość produktów spożywczych w domu. Kakao na szczęście jeszcze się znalazło... ten Hideki... żadnych zakupów nie zrobił! Zabrała się za poszukiwania mleka.
- Hideki-kun... trzeba iść na zakupy - odparła.
- To co, robimi kakao? - zwróciła się do małej. A z kolej oni... nie miała pojęcia co zjedzą. Czy Hideki zadowoli się pełno słodzonym dżemem i białym, niezdrowym, lekko czerstwym chlebem? Zerknęła na niego podejrzliwie.
Akiko Kyoji
Akiko Kyoji
Chuunin

Liczba postów : 89
Join date : 30/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Hideki Kano Nie Lis 10, 2013 7:15 pm

-Ale ja już mam...- powiedziała cichutko, biorąc w łapki kubek i spijając nieco kakaa.
-Oh, Akiko... Ale ty jesteś nieuważna! Już zrobiłem Haru-chan kakałko.- oburzył się, siadając koło małej.
-I nie bądź taka sztucznie miła.- dodał, wyglądając za okno. Zapowiadała się całkiem ładna pogoda.
-Haru-chan, chcesz iść na zakupy, a później na plac zabaw, czy wolisz pobawić się w domu?- spytał, niezbyt przejmując się narzekaniami Kyoji.
Hideki Kano
Hideki Kano
Mieszkaniec

Liczba postów : 90
Join date : 28/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Akiko Kyoji Nie Lis 10, 2013 8:02 pm

- Achh... - rzeczywiście była nieuważna. Chyba za długo spała...
- Och... wybacz Harumi, ciocia nie zauważyła... - Akiko postanowiła bez słowa protestu przyjąć narzuconą jej przez Hidekiego rolę, chociaż coraz więcej rzeczy stawało pod znakiem zapytania. Będzie musiała w niedalekiej przyszłości wypytać tego oto obywatela i tymczasowego mieszkańca jej domu o tą całą sytuację... ale teraz no nie... nieźle przesadził... poczuła, że krew w jej żyłach wzrosła do niebezpiecznie wysokiej temperatury... a ona tak się starała! I bez słowa protestu przyjęła na siebie rolę, jaką on jej narzucił! A on co!... gdyby przygotowywała w tym momencie śniadanie dla wszystkich... (gdyby miała z czego, gdyby coś kupił... ) z pewnością przypaliłaby jego jajka ! A co! Albo gdyby miała gorące żelazko pod ręką... też by JE przypaliła... hłehłe... tylko nie przy tej małej...
Postanowiła więc się nie odzywać i w milczeniu zabrała się za przygotowywanie sobie kawy... wrrr...
- Wygląda na to, że dzisiaj nici, jeśli chodzi o twoja kolejkę uzupełniania braków produktów spożywczych w domu... - odparła bardzo cicho, tak aby dziewczynka nie mogła jej usłyszeć, wprost do ucha Hidekiego, kiedy przechodziła obok niego z kubkiem gorącego, brązowego, porannego eliksiru...
Akiko Kyoji
Akiko Kyoji
Chuunin

Liczba postów : 89
Join date : 30/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Hideki Kano Nie Lis 10, 2013 8:10 pm

-Na plac!- odparła entuzjastycznie. Po chwili skończyła jeść. Hideki wytarł jej buzie i łapki.
-No to w takim razie zaraz idziemy!- powiedział z szerokim uśmiechem, ignorując pomruki Akiko. Mała zsunęła się z krzesła i podreptała do kobiety.
-Ciociu, ty też pójdziesz z nami?- spytała, chwytając krawędź koszulki nowej 'cioci'. Kano uniósł brwi, nieco zdziwiony, jednak szybko zagościł na jego twarzy delikatny uśmiech. Podszedł do obu i wziął dziecko na ręce.
-Chcesz czekać na ciocię, króliczku? Patrz, jest jeszcze w piżamce!- nie miał nic przeciwko temu, żeby Akiko z nimi szła... Ale ona chyba miała.
-Tak! Pójdziemy razem!- pisnęła, zachwycona swoim pomysłem.
Hideki Kano
Hideki Kano
Mieszkaniec

Liczba postów : 90
Join date : 28/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Akiko Kyoji Nie Lis 10, 2013 8:30 pm

Skierowała się już do swojego pokoju. Chciała odwrócić się, pomachać i uśmiechnąć do małej Harumi na pożegnanie, ale mała znalazła się tuż przy niej i odezwała się tym swoim słodkim, dziecięcym głosikiem... Akiko od razu zmiękło serce i zapomniała o wyjątkowej, codziennej "nonszalancji" Hidekiego.
- Oczywiście, że pójdę z wami... - Akiko ukucnęła przy małej i uważając na to, by nie ochlapać jej gorąca kawą pogłaskała ją po rudej główce. Podniosła głowę i... i nawet Hideki tak jakoś się uśmiechał. Akiko pochyliła się do przodu, aby powiedzieć coś małej na ucho i poza zasięgiem wzroku dziewczynki pokazała chłopakowi język.
- Spokojnie, moja mała Haru-chan... nie będziecie musieli razem z Hidekim długo na mnie czekać... zdecydowanie dłużej czekałybyśmy my dwie, na Hidekiego, jeśli byłby jeszcze w pidżamce... - odparła miłym dla dziecka głosem i spojrzała porozumiewawczo na długowłosego.
- Zaraz wychodzimy Harumi... dopij swoje kakauko, aby mieć siły na zabawę dzisiejszego dnia... - powiedziała wesoło i skierowała się do swojego pokoju. Wyszykowała się w niecałe 10 minut i już byli gotowi do drogi.
Akiko Kyoji
Akiko Kyoji
Chuunin

Liczba postów : 89
Join date : 30/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Hideki Kano Pon Lis 11, 2013 7:11 pm

Spięła się, kiedy kobieta przybliżyła się do niej. Skinęła głową i podreptała schować się za wujaszkiem. Hideki pokręcił tylko głową. Przestraszyła mu dziecko swoim entuzjazmem! Zmarszczył brwi. Trudno.
-No, Haru-chan, to my już wyjdziemy na dwór, a ciocia do nas szybciutko dołączy!- rzucił chwytając rączkę dziecka. Mała posłusznie za nim podreptała, oglądając się za siebie, aby przyjrzeć się Akiko.
-To się pośpiesz, bo czekamy.- rzucił do kobiety na odchodne.
Kiedy znaleźli się przed budynkiem zaprowadził małą na niewielki plac zabaw. Ta zażyczyła sobie huśtania, więc posłuszny wujek robił co mu kazano i został huśtaczem.
Hideki Kano
Hideki Kano
Mieszkaniec

Liczba postów : 90
Join date : 28/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Akiko Kyoji Pon Lis 25, 2013 3:59 pm

Mała zrobiła niepewny krok w stronę Akiko, ale zaraz z powrotem od niej uciekła... biedna... dziewczyna nie chciała, aby mała czuła się speszona. Harumi była najwyraźniej wrażliwą i nieśmiała osóbką.
Podreptali na plac zabaw w ciszy. Mała zaczęła bawić się z Hidekim na huśtawce, więc dziewczyna stanęła z boku. Dopiero teraz miała chwilę czasu na to, aby zastanowić się nad tym, kim tak naprawę jest dla niej Hideki... a jak na razie nie miała okazji usłyszeć, jak konkretnie zwraca się mała Harumi do swojego opiekuna. A przecież tak prosto z mostu o to nie zapyta... hmmm.... będzie musiał potem wyjaśnić jej conieco...
Akiko spostrzegła ogromny, kolorowy wózek z lodami przejeżdżający obok drogi przy placu... wyglądał niezwykle zachęcająco, nawet dla niej... starej już osoby.
- Harumi, masz ochotę na loda? - spytała wesoło, ale tym razie nie podeszła za blisko małej, aby jej nie speszyć.
- Zobacz jakie tam są lody, na jakiego masz ochotę? - spytała i wskazała na drogę, zaraz przy placu.
Akiko Kyoji
Akiko Kyoji
Chuunin

Liczba postów : 89
Join date : 30/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Hideki Kano Czw Lis 28, 2013 4:56 pm

Harumi posłusznie spojrzała w kierunku wózka z lodami, a następnie na Hidekiego, który tylko westchnął ciężko. Hana go zabije...
-Proszę, proszę, proszę!- dało się słyszeć głosik małej dziewczynki.
-N-no... No dobrze, już dobrze.- mruknął, biorąc małą na ręce.
-Ale obiecaj, że nie powiesz o niczym mamusi, dobrze?- rzucił potulnie, jakby mówił o kimś, kogo się obawiał. Dziewczynka pokiwała głową, nie bardzo słuchając Kano.
-Ja chcę czekoladowego i truskawkowego i...- nie udało się jej skończyć, gdyż wciął się mężczyzna.
-Tylko jedna gałka.- ton jego głosu nie znosił żadnego sprzeciwu. Przesłał Akiko karcące spojrzenie i, z dzieckiem na ręku, udał się w stronę lodziarza.
Hideki Kano
Hideki Kano
Mieszkaniec

Liczba postów : 90
Join date : 28/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Akiko Kyoji Sob Gru 14, 2013 10:09 pm

Pełna przekonania, że sprawi nieco przyjemności małej, przeliczyła się. Co prawda podsunęła niemalże dziewczynce pod nos smakowity owoc, ale zakazany. O tym by nigdy nie pomyślała. Kiedy ona była mała, jej i jej bratu rodzice nie zabraniali niczego, a w tym lodów, kiedy spędzali oni wspólnie czas na spacerach. Wynosząc takie doświadczenie i ustosunkowując je do obecnej sytuacji naraziła się na gniew Hidekiego... po raz kolejny. Echhh... chyba jednak była tutaj zbędna, mogła zostać w domu. Przez chwilę poczuła się kompletnie niepotrzebna, chyba mała nie była wychowywana całkowicie bezstresowo. Hmmm... ale przecież lody były zdrowe ! A może Harumi była przeziębiona? Sama już nie wiedziała.... widziała tylko to spojrzenie, które posłał jej chłopak. postanowiła wiec, że nie pójdzie z nimi do wózka z lodami, bo wyrażając swoją opinię na temat smaków lodów tylko namąci dziewczynce w głowie i ta nie bedzie mogła się zdecydować na najlepszy dla niej smak, a do wyboru miała w końcu tylko jeden. Niech idą sami... usiadła na huśtawce, którą zwolinła Harumi (na szczęście była dosyć solidna) i zaczęła przekopywać butami delikatnnie piasek pod swoimi butami obserwując ich z tej odległości.
Akiko Kyoji
Akiko Kyoji
Chuunin

Liczba postów : 89
Join date : 30/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Hideki Kano Sob Gru 21, 2013 10:12 pm

Dziewczynka w końcu wybrała smak czekoladowy. Z zadowoleniem stała obok wujka i konsumowała swój smakołyk. Z kolei Akiko wziął truskawkową i waniliową gałkę, mając w pamięci to, ze dziewczyna lubi te smaki. Sam oczywiście się nie skusił- musiał dbać o linię.
-No, chodź Harumi-chan.- rzucił do malej, chwytając jej malutką rączkę.
-Proszę, to dla ciebie.- rzucił do huśtającej się Kyoji, kiedy już się obok niej znaleźli.
-Twoja dola.- dodał, znacząco spoglądając na loda.

Później czkały ich zakupy... Czemu Harumi musiała zatrzymywać się przy półkach z zabawkami? W końcu Hideki uległ i kupił małej pluszaka. Musiało to rozbawić Akiko.. Pewnie będzie mu to teraz wypominać! W pewnym momencie dziewczynka gorzej się poczuła, więc Hideki zarządził powrót do domu. Na szczęście udało im się kupić potrzebne artykuły, nie muszą więc martwić się obiadem.

-Haru-chan położymy cię do łóżeczka.- powiedział, kiedy byli już w mieszkaniu kobiety. Odłożył siatki.
-Akiko, rozpakujesz?- bardziej stwierdził niż spytał, podążając w kierunku sypialni z dzieckiem na rękach.
Hideki Kano
Hideki Kano
Mieszkaniec

Liczba postów : 90
Join date : 28/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Akiko Kyoji Sob Gru 28, 2013 8:18 pm

Trochę długo zeszło im przy tym stoisku z lodami... ale wrócili szczęśliwi (przynajmniej mała Harumi) i na dodatek z całkiem miłą niespodzianką - porcją lodów również dla niej. Co prawda Akiko miała tego dnia ochotę na nieco inną kompozycję smaków, ale intensywnie żółta gałka z czarnymi ziarenkami i ta blado-różowa mimo wszystko zaostrzyły jej apetyt na wiadomą kulinarną przyjemność.
- Dzięki - odparła w stronę chłopaka.
- Ach... dola... no to pewnie odliczysz mi za tego loda, kiedy będzie twoja kolej robienie zakupów? - odparła. Ten Hideki to zawsze musiał dodać te 3 grosze od swojej narcystycznej natury. Ale Akiko już zdecydowanie przywykła. Spojrzała na małą... była cała wybrudzona słodką, czekoladową mazią co wyglądała szczególnie słodko i beztrosko.

A potem zakupy... na szczęście teraz była kolej płacenia Hidekiego, więc nie musiała się o to martwić, sama też mogła poświęcić trochę czasu małej i powrócić trochę do swoich czasów dzieciństwa oglądając z Harumi zabawki. Wrzucała do koszyka byle co i byle jak, żeby tylko jak najwięcej pokazać Harumi tych różnych wymyślnych, dziecinnych gadżetów, przestała nawet przejmować się tym, jakie relację łączą dziewczynkę z Hidekim. Mała była zachwycona i nawet Hidekuś okazał dobre serce kupując małej pluszaka. Aż w sercu dziewczyny pojawiło się całkiem przyjemne uczucie, którego nie zaznała wcześniej w stosunku do rudowłosego. Nie wiedziała za bardzo jak je określić, wiedziała tylko, że za każdym razem, kiedy dłużej pomyślała o chłopaku od razu przypominał jej się ten miły gest, jaki uczynił, a to już samo w sobie było przyjemne. Sama obdarowałaby ją chętnie, ale niestety, nie wzięła ze sobą portfela... gdyby tylko nie była taka zapominalska i roztrzepana wszystko byłoby pięknie i cudownie... i nie rozumiała jeszcze, czemu chłopak zerkał na nią z ukosa jakoś podejrzanie i tak się czerwienił...

Ten spacer i zakupy wymęczyły ich wszystkich... a zwłaszcza małą Harumi. Akiko miała nadzieję, że dziewczynce nie zaszkodziły lody, które to w końcu ona jej zaproponowała... w stosunku do dzieci nie potrafiła utrzymywać dyscypliny, zwłaszcza, że dziewczynka nie była z nią w żadem sposób spokrewniona, więc właściwie mogła rozpieszczać ją do woli... achh... zakupy. Powrócił oschły ton Hidekiego. No w porządku... wyciągając zakupy z toreb ucieszyła się, że pomimo jej roztargnienia chłopak pomyślał o wszystkim, co niezbędne. Kiedy wrócił z powrotem zapytała jak czuje się mała i czy nie potrzebuje przy niej pomocy.
Akiko Kyoji
Akiko Kyoji
Chuunin

Liczba postów : 89
Join date : 30/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Hideki Kano Sob Gru 28, 2013 8:50 pm

Przebrał dziewczynkę w rzeczy bardziej odpowiednie do spania, niż sukienka, a następnie wygodnie ułożył na łóżku owijając ją równocześnie ciepłą kołderką. Poczekał, aż dziecko nie zasnęło, co trwało dłuższą chwilę.

Wyszedł z sypialni cicho zamykając za sobą drzwi. Przeciągnął się i skierował do kuchni. Wziął jabłko, umył je i zaczął spożywać. Zaraz będzie musiał przygotować posiłek dla małej. No, ale na razie może porozmawiać z Akiko. Tak więc przeszedł do salonu i wygodnie rozsiadł się w fotelu. O... Zaczęła rozmowę!
-Ano, jest zmęczona. Niech się prześpi z godzinkę, akurat przygotuję dla niej obiadek w tym czasie.- odparł z delikatnym uśmiechem, a następnie wgryzł się w owoc.
-Nie musisz... Co ci się instynkt macierzyński załączył?- spytał podejrzliwie.
-Wiesz... Tak się wczułaś! Może ty chcesz mieć dzieciaka, co? Pomóc ci? Mogę go z tobą zrobić.- rzucił złośliwie, kończąc konsumpcję jabłka.
Hideki Kano
Hideki Kano
Mieszkaniec

Liczba postów : 90
Join date : 28/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Akiko Kyoji Sob Gru 28, 2013 9:19 pm

Uśmiechnęła się do Hidekiego. Chyba nie zaszkodziła tak bardzo małej... i chyba Hideki poradził sobie najwyraźniej ze wszystkim...
- Kto robi obiad? - rzuciła w jego stronę, kiedy już oczywiście rozsiadł się jak król. A potem te pytania... jak zwykle... w wyważonym guście i stylu...
- Nie sądzę, aby to był instynkt macierzyński, zwyczajnie lubię dzieci... a Harumi jest słodka. Poza tym dziewczynka z tego co widzę, ma całkiem dobrą opiekę. - odparła.
- A właśnie... kim dla ciebie jest ta mała? - zapytała powracając myślami do nurtującego ją pytania. Ech.. ten Hideki... żeby jeszcze się nie okazało, że miał kobiety tylko za takie stworzenia, którym dzieci potrzeba, aby miewały co robić w życiu... okropny był. Uważał kobiety za pod-istoty?
- Nie śpieszy mi się do tego, nie mam męża... - odparła.
- Wybacz, nie chcę zostać samotną matką... a ty pewnie po tym wszystkim zaraz wskoczyłbyś do łóżka jakiejś swojej kolejnej fanki... - odparła i zabrała się za obieranie warzyw na jakąś surówkę... ale z drugiej strony. Co jej tam szkodziło? W końcu przekonałaby się na własnej skórze, czy Hideki jest taki dobry w tych sprawach i zweryfikowałaby to z jego opinią na swój temat... na dodatek mała odskocznia by jej nie zaszkodziła, prawda... ten jeden raz... a na dodatek znała Hidekiego już jakiś czas i jak do tej pory narzekał na nią ile wlezie, wytykał jej wszystkie wady, sam bywał nie do zniesienia, ale jak do tej pory ciągle z nią mieszkał. A chyba musiał mieć jakieś mieszkanie... bo gdzie mieszkałby wcześniej? U jakiejś innej dziewczyny? Nie... chyba nie, nikt go nie szukał...
Więc teraz go zaskoczy. Zgrabnym ruchem pozbyła się ubrania, pozostając jedynie w samej bieliźnie, zrobiła to bezszelestnie schowana za meblami w kuchni tak, że chłopak tego nie widział. Następnie przyczaiła się do fotela, w którym siedział chłopak i zgrabnie wskoczyła w kadr, jaki obejmowały jego znużone oczy. Zrobiła dosyć obojętną minę i spojrzała na to, jak zareaguje chłopak.
Akiko Kyoji
Akiko Kyoji
Chuunin

Liczba postów : 89
Join date : 30/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Hideki Kano Sob Gru 28, 2013 9:31 pm

-Ja.- odparł lakonicznie. Zwyczajnie lubi dzieci? warto zapamiętać. Wypomni jej to kiedyś.
-Haru-chan? A... No bo ci przecież nie powiedziałem. To moja siostrzenica.- powiedział spokojnie.
-W senie... Córka mojej siostry.- dodał, jak gdyby Akiko miała nie zrozumieć... Cóż, to Hidekuś.
-Ale wiesz...- chciał powiedzieć coś zgryźliwego, ale ugryzł się w język. Nie będzie prowokować, o jeszcze zaczną się kłócić i obudzą małą! Dwa światy z nią. A potem w ogóle gdzieś sobie poszła... By po chwili wyskoczyć mu rozebrana do rosołu! No, niemalże...
-No... No ubierzże się! A jak mała się obudzi i cie taką gołą zobaczy?- poderwał się na równe nogi i zarzucił na nią koc.
-Jak masz taką chcicę, to się tym zajmiemy w nocy, po tym jak już ją do matki zaprowadzę!
Hideki Kano
Hideki Kano
Mieszkaniec

Liczba postów : 90
Join date : 28/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Akiko Kyoji Sob Gru 28, 2013 10:15 pm

Aaaa... no to dobrze, że musi tylko pokroić jakąś sałatkę. Achh... siostrzenica... chociaż nie chciała się do tego przyznać, to kamień spadł jej z serca. Dobrze, że nie miał żadnych dzieci na boku...
- Rozumiem te relacje, przecież nie jestem idiotką - odparła nieco znudzonym tonem. Chociaż pewnie on miał ją za idiotkę... pewnie chciał jej jeszcze przygadać, ale najwyraźniej miał lepsiejszy dzień i to coś co chciał powiedzieć nie przeszło mu przez gardło.
A potem...
- Jak będziesz tak wrzeszczeć to na pewno się obudzi - odparła nieco zażenowana. To nie ona starała się postawić ten cały dom na nogi, on wiecznie hałasował, a nie ona.
- Hmm... nie schlebiaj sobie, zwyczajnie chciałam się przebrać, a ty stałeś mi na drodze - odparła również obojętnie i sięgnęła po bluzkę, która leżała na sąsiednim fotelu.
- Chyba w swoim własnym domu mogę chodzić jak mi się podoba, poza tym to Ty wiecznie paradujesz w samych bokserkach - odparła i założyła dopiero co nabytą koszulkę.
- Poza tym... wieczorem na pewno zmienię zdanie... powiedziała cicho, tak, że ledwo mógł ją słyszeć i ruszyła w stronę swojego pokoju, aby znaleźć sobie jakieś spodnie na przebranie.
Akiko Kyoji
Akiko Kyoji
Chuunin

Liczba postów : 89
Join date : 30/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Hideki Kano Sob Gru 28, 2013 10:21 pm

Poczerwieniał ze złości. Wredna, mała...
-Dobra, rozumiem.- burknął obrażony. A! Ona szła do siebie! Ale przecież Harumi-chan tam spała! Chwycił kobietę za rękę, aby nie mogła iść dalej.
-Nie idź tam, obudzisz ją.- fuknął, a następnie puścił ją.

Później czas zleciał szybko. Zrobił obiadek, mała się obudziła, nakarmił ją, podał leki. Potem trochę się z nią pobawił i już nastała pora, by zaprowadzić ją do Hany. Haru-chan chciała jeszcze u nich zostać, ale przecież siostra by go zamordowała, gdyby nie przyprowadził jej dziecka! Tak więc przebrał dziewczynkę, stosownie (nadal obrażony) pożegnał się z Akiko i zniknął.
Tymczasem wracał już do mieszkania kobiety z niemal narastającym wciąż fochem. On nie był taki okropny jak ta zołza!
Hideki Kano
Hideki Kano
Mieszkaniec

Liczba postów : 90
Join date : 28/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Akiko Kyoji Sob Gru 28, 2013 10:41 pm

Ledwo zdążyła znaleźć się u siebie, Hideki pociągnął ją ze rękę dosyć mocno.
- A skąd miałam o tym wiedzieć? - wyszeptała, bo była już niemal pod drzwiami do pokoju.
- Mogłeś powiedzieć... - dodała równie cicho. Akiko pomyślała, że Hideki położył małą w byłym pokoju jej brata, który był najbardziej oddalony od salonu i kuchni... ech... i chyba był na nią nieźle obrażony... więc co miała zrobić, dać mu się zbesztać? Wróciła więc tam skąd przyszła i założyła na siebie spodnie, które przed chwilą co zdjęła... nie doda dla kogo, ale po niczym nie dała poznać swojego zmieszania.

Reszta dnia minęła w nieco grobowej atmosferze. Na dodatek teraz, kiedy Hideki zobaczył Akiko w bieliźnie, ta czuła się nieco niezręcznie i głupio, ale wolała zatuszować to swoim milczeniem. Dziewczyna zajęła się nieco małą i postanowiła, że zada chłopakowi kolejne pytanie, kiedy mała Harumi opuści już ich towarzystwo- odnośnie leków, które przyjmowała. Był ich cały zestaw i nie wyglądały na witaminy czy na środki zwiększające apatyt dla niejadków... i tyle ich było... hmm... biedna mała. Wspólny czas jednak szybko minął i należało pożegnać się z dziewczynką
- Do widzenia Harumi, mam nadzieję, że niedługo ponownie odwiedzisz ciocię Akiko - powiedziała słodko i przymilnie do dziewczynki na odchodne. Następnie pogłaskała małą po główce i pocałowała szybciutko w policzek, aby jej nie zawstydzić.

Po wyjściu Hidekiego i Harumi Akiko przygotowała pudding czekoladowy na deser, szkoda, że dziewczynka nie zdąrzyła go skosztować. Zjadła swoją porcję, zostawiła na blacie dla Hidekiego, a porcję dla Harumi schowała do lodówki. Może dziewczyna skosztuje go jutro, kiedy zjawi się ponownie. A dziewczyna musiała przyznać, że deser wyszedł jej naprawdę znakomity!
Następnie wskoczyła pod prysznic. Korzystając z okazji, że Hidekiego nie było i nie okupywał łazienki jak co wieczór, zrobiła sobię chwilę relaksu i wyszła spod prysznica dopiero po 30 minutach... ach, tak próżnować... ale należało jej się! Dziewczyna zanurkowała ręką w pojemniku na lakiery do paznokci i poszukiwaniu odcienia, który przypadł jej do gustu... a niech cię, nigdzie nie było tego czerwonego, który tak bardzo lubiła użytkować!
Akiko Kyoji
Akiko Kyoji
Chuunin

Liczba postów : 89
Join date : 30/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Hideki Kano Sob Gru 28, 2013 10:47 pm

Po około dwudziestu minutach był już w mieszkaniu. Było tu tak ciepło i przyjemnie! Nie to co na dworze! Wiatr, zimno, wilgotno! Sądząc po odgłosach dobiegających zza drzwi łazienki Akiko zażywała udogodnień cywilizacji w postaci prysznica. Wszedł głębiej i się rozejrzał. Jakaś smakowita rzecz była tam naszykowana... Ale nie godziło się, by brał cokolwiek. W końcu był obrażony. Poza tym to było kaloryczne i nie godziło się jeść takich rzeczy na noc! Usadowił się na kanapie i oczekiwał, aż kobieta w końcu łaskawie opuści łazienkę. Sam chciał się umyć, bo po całym dniu czuł się niezwykle brudny!
Hideki Kano
Hideki Kano
Mieszkaniec

Liczba postów : 90
Join date : 28/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Akiko Kyoji Sob Gru 28, 2013 10:55 pm

Sądząc po odgłosach Hideki już wrócił. Achhh... a ona dalej nie mogła znaleźć tego lakieru... musiał leżeć gdzieś w salonie, albo u niej w pokoju... albo nawet w kuchni... musiała go poszukać. Czując się całkiem swobodnie okryła się jedynie niezbyt szerokim ręcznikiem, który ledwo okrywał jej pośladki (nie żeby specjalnie) i wyszła z łazienki w jeszcze mokrych włosach i wilgotnej skórze, bo przez ten lakier nie zdążyła się nawet porządnie wysuszyć. Oczywiście Kano nie tknął deseru i nawet się do niej nie odezwał... wpatrzony był gdzieś w przestrzeń. Zdecydowanie przeszła obok niego i zaczęła szukać lakieru pochylając się, wyginając i zaglądając we wszelkie zakamarki, ale nigdzie nie mogła go znaleźć...
- Wiesz może, gdzie podział się mój czerwony lakier do paznokci? - zapytała w końcu zwracając uwagę na Hidekiego.
- Jak tam mała, dotarła na czas do domu? - zadała kolejne pytanie, ale tym razem odwróciła się już od chłopaka.
Akiko Kyoji
Akiko Kyoji
Chuunin

Liczba postów : 89
Join date : 30/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Hideki Kano Sob Gru 28, 2013 11:01 pm

A teraz... Teraz jeszcze go prowokowała! W tym ręczniku... Przybierając niezbyt wysublimowane pozy!
-A skąd mam wiedzieć? To twój lakier, nie mój.- burknął w odpowiedzi, przeszywając ją wzrokiem.
-No pewnie, że tak. Przecież jestem odpowiedzialny.- odparł.
-Skoro wyszłaś już z łazienki, to teraz ja idę się umyć.- rzucił wstając z kanapy. Po chwili słychać było szczęknięcie zamka i szum wody. No i tak Hideki przepadł na niecałą godzinę, zajęty pielęgnacją swojego ciała. W tym czasie nawet ułożył sobie plan, który miał nadzieję wprowadzić niedługo w życie. Zemści się za to wszystko!
Hideki Kano
Hideki Kano
Mieszkaniec

Liczba postów : 90
Join date : 28/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Akiko Kyoji Sob Gru 28, 2013 11:14 pm

- Ech... no tak, Hideki, ale Ty też przecież malujesz sobie paznokcie. No i może akurat spodobał ci się czerwony - odparła obojętnie. Ciągle był dla niej taki zgryźliwy... za to co miało miejsce po południu? Ach...
- W to nie wątpię - dodała sucho, kiedy już poderwał się z kanapy, aby zająć łazienkę zapewne na całą noc. Nie pytając, czy dziewczyna już skończyła swoją wieczorną toaletę. Akiko nie zdąrzyła doskoczyć do drzwi łazienki, zanim te zatrzasnęły się i Hideki odkręcił wodę... teraz to na pewno nie usłyszałby nawet jej pukania... a Akiko zostawiła tam swoją pidżamę i ubrania... no trudno... będzie musiała poczekać... ale to wieczność... może uda jej się znaleźć ten lakier... i po parunastu minutach znalazła.... był wciśnięty w przestrzeń w kanapie pomiędzy zagłówkiem, a poduszką...świetnie.... w miejscu, w którym spał Hideki... i powie jej, że go nie używał! Czekają pomalowała sobie paznokcie ( nawet dwukrotnie)... a Hideki dalej nie wynurzył się z komnaty pary i upojnych, zmysłowych zapachów... echhh... musiała czekać... ale z tego wszystkiego i ze zmęczenia usnęła na kanapie w miejscu, w którym Hideki zazwyczaj sypiał ukołysana do snu rutynowymi odgłosami z łazienki...
Akiko Kyoji
Akiko Kyoji
Chuunin

Liczba postów : 89
Join date : 30/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Hideki Kano Sob Gru 28, 2013 11:21 pm

Opuścił łazienkę, niosąc przy okazji piżamę kobiety. Był jednak nieco zdeprymowany, kiedy zastał ją rozwaloną na jego kanapie. Odłożył rzeczy na fotel. Wyglądała prowokująco w tym ręczniku ledwie zakrywającym jej ciało. Przewrócił ja na plecy, a następnie zacisnął dłonie na jej nadgarstkach. No, teraz mu się nie wywinie!
-No! Teraz cię mam!- mruknął rozradowany, wisząc nad Akiko.
-Proszę się obudzić!- powiedział na tyle głośnio, by wybudzić dziewczynę. Ale oczywiście nie krzyczał jej do ucha! Przełożył nogę tak, że teraz jej ciało znajdowało się między jego kończynami.
Hideki Kano
Hideki Kano
Mieszkaniec

Liczba postów : 90
Join date : 28/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Akiko Kyoji Sob Gru 28, 2013 11:41 pm

Hmmm... przyjemnie jej się spało... ale było trochę zimno... i ktoś zaczął ją szarpać... i coś krzyczeć... zbudziła się i ujrzała Hidekiego pochylonego nad nią... zorientowała się, że była w ręczniki, a on był tak blisko... na dodatek tak ją zakleszczył pomiędzy swoimi nogami i zablokował jej nadgarstki... zarumieniła się wbrew swojej woli i rozkojarzona i nieco onieśmielona nie była w stanie nawet ofukać Hidekiego, że budzi ją w taki sposób...
- P-przepraszam...- powiedziała cicho
- C-coś nie tak? T-tak długo nie wychodziłeś z tej łazienki... że zasnęłam... zaraz pójdę do siebie - odparła już nieco spokojniejszym głosem.
- Tylko tak nie krzycz....
W skutek tego wszystkiego ręcznik okrywający jej ciało poluzował się jeszcze bardziej, a dziewczyna była już teraz czerwona jak burak. Jednak nie miała jak temu zaradzić, ponieważ była uziemiona przez mężczyznę...
Akiko Kyoji
Akiko Kyoji
Chuunin

Liczba postów : 89
Join date : 30/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Hideki Kano Sob Gru 28, 2013 11:48 pm

-Przecież nie krzyczę.- odparł już łagodnie. Teraz to on był w lepszej pozycji!
-Myślisz, że teraz cię puszczę? Cały dzień mnie prowokowałaś.- wyszeptał do jej ucha. Delikatnie musnął ustami jego płatek.
-Aki-chan, czemu się tak rumienisz?- spytał, niby to niewinnie, prostując ręce w ramionach.
-Niedawno byłaś jeszcze taka pewna siebie!- przybliżył swoją twarz do jej twarzy. Nie zrywał kontaktu wzrokowego. Ciekawe, kiedy Akiko usiłuje go kopnąć?
Hideki Kano
Hideki Kano
Mieszkaniec

Liczba postów : 90
Join date : 28/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Akiko Kyoji Nie Gru 29, 2013 12:06 am

Bała się, że Hideki będzie zdolny nawet ją uderzyć, bo przed chwilą wyglądał groźnie, ale pewnie pomyślała tak, bo była znużona i rozespana, a chłopak zachowywał się gwałtownie. Ale po chwili jego ton zelżał, a Akiko od nadmiaru emocji też nieco się rozbudziła. A potem... napływ emocji był jeszcze silniejszy, bo Hideki rozpoczął swoją grę. Ale czy nie tego właśnie chciała? Hmm... ale teraz odczuwała wszystko dwa razy bardziej intensywnie, niż przed chwilą z powodu zmęczenia... ale czy to było zmęczenie? Po chwili poczuła, że już kompletnie odechciało jej się spać.
- Jesteś okropny... jak zawsze z resztą - odparła, kiedy odsunął usta od płatka jej uszu.
- To pytanie retoryczne... nie jestem w zbyt komfortowej sytuacji... - powiedziała wyjątkowo cicho, ale bardzo wyraźnie przy czym odwróciła wzrok, żeby to jeszcze bardziej się nie speszyć. A potem znowu... ta fala doznań... kiedy znalazł się tak blisko. Jeszcze niedawno Akiko poczułaby się tym zażenowana, jednak teraz było to naprawdę przyjemne. Oczywiście nie zamierzała tego okazać... i chciała za wszelką cenę ukrywać... niech sobie nie myśli...
- Nic się nie zmieniło... jednak to dosyć nierówna walka, nie uważasz? Masz sporą przewagę - odparła całkiem spokojnie wytrzymując jego bystre spojrzenie, a potem spojrzała znacząco na swoje zablokowane nadgarstki, nogi i na zmięty ręcznik okrywający jej nagie ciało.
- Co zamierzasz? - zapytała niby to obojętnie, niby to oschle i bezbarwnie, ale mowa jej ciepłego i drżącego z emocji ciała zdradzała, że nie protestowałaby ponownej dawce pieszczot, które przed chwilą zaoferował jej mężczyzna.
Akiko Kyoji
Akiko Kyoji
Chuunin

Liczba postów : 89
Join date : 30/01/2013

Powrót do góry Go down

Kumo-gakure  - Page 6 Empty Re: Kumo-gakure

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 6 z 8 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach